Bardzo trudny tydzień za mną, cieszę się, że dotrwałam i mogę się powolutku zacząć cieszyć bardzo długim w tym roku, wolnym. Czeka mnie osiemnaście dni błogiego lenistwa, co wprawia mnie w błogi nastrój i pozytywnie nakręca. W dodatku wszechobecne lampki, choinki i przeróżne ozdóbki zachęcają do odpoczynku. Dzisiaj przygotowałam dla Was krótką, przedświąteczną notkę, w której główną rolę odegrają dwie prześliczne kredki do makijażu oczu z nowej, świątecznej kolekcji Essence Come To Town.
Ja weszłam w posiadanie wersji złotej i zielonej (jest jeszcze czerwona), obie kredki dają efekt bardzo metaliczny, są pełne drobinek, które świetne wyglądają na oku.
Jak Wam się podobają? Widziałyście je już?
Zrobiłam też ostatnio małe zakupy, czekam właśnie na kuriera :) Zamówiłam coś z pielęgnacji włosów, ale na ten temat pojawi się oddzielna notka - recenzja, gdy tylko zacznę wypróbowywać i zauważę pierwsze efekty. Poza tym skusiłam się tez na brązową kredkę wodoodporną i uzupełniłam braki w podkładach! Ale o tym pisać już nie będę ;) Czekajcie zatem na recenzję i makijaż (już jest gotowy, wymaga tylko niewielkiej obróbki), bo pojawią się wkrótce.
Złota jest piękna :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda z brązowymi cieniami :)
Usuńładniutkie :) mnie ciekawi zieleń
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda, jest ciemna, ale nie czarna, dlatego przyciąga spojrzenia :D
UsuńZieleń jest świetna:)
OdpowiedzUsuńbardzo ją lubię :D można nią szybko narysować fajną kreskę :D
Usuńoo fajne obie by mi się przydały na pewno pięknie n oku wyglądają
OdpowiedzUsuńpolecam, są świetne :)
UsuńZłota podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńzłota to moja faworytka :D
UsuńZieleń jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńfajna alternatywa do czerni :)
UsuńEssence nigdy nie zawodzi na święta, złota jest piękna. :)
OdpowiedzUsuńteż ją bardzo lubię :) !
UsuńZieleń jest boska :)
OdpowiedzUsuń