Ostatni raz jeszcze (bezpośrednio przed wyjazdem) wrzucam dla Was krótką, lecz, mam nadzieję, rzetelną recenzję maski od mojego ulubionego producenta. Wersje proteinowe są świetne, kiedy używamy ich rozsądnie: najczęściej raz w tygodniu i w niewielkiej ilości. Bardzo uważam, by stosować je zgodnie z zaleceniami i radzę to również Wam - uzyskamy wtedy najlepsze efekty. Jeśli jesteście ciekawe, jak Milk sprawdziła się na moich włosach, to zapraszam do czytania dalej!
SŁOWA PRODUCENTA
Dzięki zawartości pielęgnującej proteiny mlecznej dogłębnie odżywia i nawilża całą strukturę włosów. Po zastosowaniu włosy stają się jedwabiste, lśniące i łatwe w układaniu.
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolyzed Milk Protein, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone.
INFORMACJE OGÓLNE
- Duże, plastikowe opakowanie z zakręcanym wieczkiem; plastik jest elastyczny
- Pojemność: 1000ml
- Cena: ok. 10zł
Zapach: Cudownie mleczy i intensywny. Sprawia dużą przyjemność w trakcie pielęgnacji włosów.
Konsystencja: Nie jest ani zbyt gęsta, ani zbyt rzadka. Nie spływa z włosów i nie ma trudności z wydobyciem jej z opakowania. Łatwo się rozprowadza.
Aplikacja: Aplikacja produktu z tak zaprojektowanego opakowania jest dużo wygodniejsza i bardziej ekonomiczna niż ze standardowej tuby przystosowanej do wyciskania. W razie pobrania zbyt dużej ilości produktu mogę bezproblemowo umieścić ją z powrotem w środku. Gdy już nabiorę tyle maski, ile potrzebuję, rozprowadzam delikatnie na kosmykach koncentrując się w dużej mierze na końcówkach. Maski używam raz w tygodniu, kiedy czuję, że moje włosy potrzebują protein. Nie chcąc jednak doprowadzić do przedawkowania nie przesadzam z częstotliwością ani ilością.
Efekty: Włosy nabierają blasku, są dobrze nawilżone i odżywione, a przy okazji nieziemsko gładkie i miękkie. Odpowiednio dociążone nie elektryzują się ani nie sprawiają problemów przy stylizacji (jaką jest zrobienie przedziałku). Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych w postaci wysuszenia czy obciążenia.
Wydajność: Niesamowicie wydajna. Maski proteinowe, ze względu na pojemność jak i częstotliwość użytkowania, wykorzystuję w kilka miesięcy. Cieszę się, że służy mi tak długi czas.
Moja opinia: Maska mleczna była tylko dowodem na to, że Kallos tworzy świetne produkty do pielęgnacji włosów. Idealnie nawilża, regeneruje, dodaje blasku i miękkości. Używana rozsądnie zapewni nam długotrwałe efekty i nie wyrządzi żadnych szkód. Polecam Wam serdecznie!
To wszystko ode mnie na dzisiaj. Mam nadzieję, że kolejna notka pojawi się niebawem, choć nie ukrywam, że mogą pojawić się niewielkie trudności. Tymczasem życzę Wam pięknej pogody, leżenia na słońcu (nie zapominajcie o filtrach!) i kąpieli w jeziorach/morzach! Trzymajcie się <3
Tej wersji jeszcze nie miałam :) Keratin mega wygładziła mi włosy :P
OdpowiedzUsuńta też jest świetna :D
UsuńBardzo chcę wypróbować tę wersję Kallosa ;)
OdpowiedzUsuńpolecam :D
UsuńMaski z proteinami mleka jeszcze nie miałam. Mam na nią ochotę :)
OdpowiedzUsuńwarto wypróbować :D
UsuńUwielbiam Kallosy, ale tej wersji jeszcze nie miałam. :) Oczywiście przetestuję, bo mam zamiar mieć je wszystkie. ;)
OdpowiedzUsuńja też! :D:D
UsuńChętnie przetestuję :)
OdpowiedzUsuńwarto :D
UsuńMam ją obecnie i robi cuda z moimi suchymi włosami. Szkoda tylko że tak śmierdzi ;d
OdpowiedzUsuńa mi zapach odpowiada, choć w sumie mógłby być nieco mniej intensywny :D
UsuńMuszę kiedyś wypróbować :p
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
koniecznie :D
UsuńTej nie widziałam jeszcze, ale nadal mam bananową maskę o której zawsze zapominam :P
OdpowiedzUsuńja to już dawno temu skończyłam bananową :D ale była naprawdę świetna :D
Usuńmusi cudownie pachnieć! <3 nie miałam, ale może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńwarto, bosko pachnie :D
Usuńchcę się w końcu skusić na jakąś ich maskę, tylko finalnie nie wiem na jaką :p
OdpowiedzUsuńktórej nie wybierzesz, będziesz zadowolona :D
UsuńKocham wszystkie Kallosy! :) #wyznaniednia
OdpowiedzUsuńja też :D !
UsuńTeraz mam bananową ;)
OdpowiedzUsuńja już miałam dawno temu :D
UsuńUwielbiam te maski do włosów :) Za małą cenę można dostać dość przyzwoity produkt
OdpowiedzUsuńdokładnie, dlatego też je kocham!
UsuńMam na nią ogromną chęć ! :)
OdpowiedzUsuńzamówiłam właśnie ostatnio szampon i maske mam nadzieję, że był to dobry wybór ;) (w drodze)
OdpowiedzUsuń