Włosy, włosy, włosy! Wybór kosmetyków do ich pielęgnacji jest niezwykle szeroki - często trudno zdecydować się na jeden produkt, który spełniłby wszystkie nasze oczekiwania. W swojej kolekcji posiadam mnóstwo masek, odżywek i olejków, które całkiem nieźle radzą sobie z utrzymaniem ich w nienagannej kondycji. Niedawno zdecydowałam się na uzupełnienie pielęgnacji w mleczko rozpieszczające Kallos LAB 35. Czy sprostało ono moim oczekiwaniom? Jeśli jesteście ciekawe, zapraszam do czytania dalej!
SŁOWA PRODUCENTA
Rozpieszczające i wzmacniające włosy mleczko LAB 35 do suchych, łamiących się włosów. Lekkie mleczko wzmacniające włosy bez spłukiwania, zawierające formułę keratix, olej oliwkowy, olej kokosowy i d-panthenol. Nawilża, odżywia i wzmacnia wewnętrzną strukturę włókien włosów. Lekka konsystencja nie obciąża włosów. Poprzez stosowanie włosy stają się bujne, lśniące, jedwabiste w dotyku i łatwe do uczesania. Stosowanie: Rozpylić na mokre lub suche włosy i ułożyć fryzurę według upodobania. Przed użyciem dobrze wstrząsnąć.
Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Cyclomethicone, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Aminopropyl Dimethicone, Silicone quanternium-16, Parfum, Cetrimonium Chloride, Undeceth-11, Olea Europea Oil, Cocos Nucifera Oil, Butyloctanol, Undeceth-5, Panthenol, Glycerin, Hydrolyzed Ceraronia Siliqa Seed Extract, Zea Mays Starch, Guar Hydroxypropultrimonium Chloride, Polyquanternium-7, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Methylchloroizothiazolinone, Methylisothiazolinone
INFORMACJE OGÓLNE
- Plastikowa butelka w pięknym, koralowym odcieniu z wygodnym atomizerem.
- Pojemność: 300ml
- Cena: 13zł
Zapach: Kosmetyk posiada dość intensywny, ale niezwykle przyjemny, kosmetyczny zapach, który stosunkowo długo utrzymuje się na włosach.
Konsystencja: Nazwa kosmetyku trafnie oddaje jego faktyczną formułę. Aksamitne mleczko idealnie rozprowadza się na włosach nie obciążając ich, jest lekkie i przyjemne w użytkowaniu.
Aplikacja i efekt: Codziennie aplikuję produkt po dokładnym oczyszczeniu i odżywieniu włosów. Z racji tego, iż zasypiam z wilgotnymi kosmykami (jeden z moich nielicznych grzeszków!), odżywka głęboko pielęgnuje włosy nadając im blasku oraz miękkości. Zawartość silikonów korzystnie wpływa na łatwość ich rozczesywanie, ale również chroni przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi w ciągu dnia. Nie obciąża ani nie powoduje nadmiernego przetłuszczania, wręcz przeciwnie - włosy wyglądają bardzo świeżo i lekko.
Wydajność: Niestety produkt nie należy do wydajnych, choć ten fakt rekompensowany jest przez atrakcyjną cenę. Tak czy inaczej, byłabym bardziej zadowolona, gdyby nie kończył się w tak zatrważająco szybkim tempie.
Moja opinia: Doskonały produkt do codziennej pielęgnacji. U mnie sprawdza się wyśmienicie - wygładza, chroni i nadaje blasku, a także ułatwia rozczesywanie włosów. Pomimo dużej zawartości silikonów w składzie, nie obciąża ich ani nie sprawia, że źle się układają lub nadmiernie przetłuszczają. Mogę szczerze polecić wypróbowanie tego produktu każdej z Was, a szczególnie tym, które lubią wygładzić swoje kosmyki właśnie za pomocą silikonów, które, wbrew pozorom, przynoszą wiele korzyści, kiedy są obecne w pielęgnacji.
A Wy? Lubicie produkty bez spłukiwania? Próbowałyście propozycji Kallosa? Koniecznie dajcie mi znać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz